PROJEKT Twórczość i innowacyjność w projektowaniu środowiska Program ComeniusSprawozdanie z wymiany młodzieży z Niemiec i Szkocji

     W ramach realizacji w I Liceum Ogólnokształcącym projektu Twórczość i innowacyjność w projektowaniu środowiska (międzynarodowy program Comenius), mieliśmy okazję uczestniczyć w wymianie młodzieży. W dniach 12.04.2010 - 17.04.2010 gościliśmy uczniów i nauczycieli (22 osoby) ze szkół partnerskich z Hans Sachs Gymnasium w Norymbergii oraz Hutchesons Grammar School w Glasgow. Celem przedsięwzięcia była edukacja ekologiczna i międzykulturowa oraz integracja. W czasie zaledwie tygodnia nawiązaliśmy głębokie przyjaźnie i z całą pewnością miło spędziliśmy czas. Poniżej znajduje się sprawozdanie z przebiegu poszczególnych dni. 

Poniedziałek 12.04.2010przyjazd uczniów z Glasgow i Norymbergii do Radomska

    Poniedziałek był dniem priorytetowym, ponieważ właśnie wtedy po raz pierwszy spotkaliśmy się z naszymi gośćmi.  Na tę chwilę czekaliśmy z niecierpliwością. Pierwsza rozmowa i uśmiech sprawiły, że całe zakłopotanie i konsternacja zniknęły, a obawy co do umiejętności językowych okazały się nieuzasadnione. 

Wtorek 13.04.2010

    Dzień ten był nie lada wyzwaniem zarówno dla nas, jak i zagranicznych gości. Postawiono przed nami zadanie - posadzenie dwóch hektarów lasu w Niesulowie (nadleśnictwo Gidle). Na własnej skórze przekonaliśmy się, że wspólna praca łączy. Ponadto widok naszego dzieła zrekompensował trud, jaki włożyliśmy w posadzenie tak wielu drzewek.  Warto zaznaczyć, że posadziliśmy aż 18 000 sadzonek sosny, modrzewia i brzozy! Ta część lasu "zazieleniona" naszymi rękami będzie nosiła miano Comenius Forest, w celu upamiętnienia współpracy międzynarodowej. 

Potem przyszedł czas na odpoczynek przy grillu i małe co nieco. Zupełną nowością dla gości była "kaszanka". Początkowo nieufnie przyglądali się tej niezidentyfikowanej przez nich potrawie, jednak po spróbowaniu zmienili swe nieco sceptyczne podejście. Dużym zainteresowaniem cieszył się też polski żurek i rumiane cieplutkie kiełbaski. 

Środa 14.04.2010

    Uczniowie z zagranicy mieli sposobność dowiedzieć się, jak wygląda struktura naszych powiatowych władz lokalnych oraz uzyskali informacje na temat gmin, wchodzących w skład powiatu. Nasi goście mogli czuć się zachęceni do zwiedzania naszego regionu. Prezentację w języku angielskim na ten temat przedstawił uczeń klasy III d Bartłomiej Tatara. Następnie oprowadziliśmy gości po szkole, przedstawiliśmy im naszych nauczycieli i pokazaliśmy nasze klasopracownie oraz Izbę Tradycji Szkoły. Zainteresowanie wzbudziła makieta szkolnego ogrodu przygotowana przez grupę uczniów z klas pierwszych i drugich - projektantów, którzy pod kierunkiem pani Barbary Wojnowskiej i pani Barbary Spólnickiej opracowali projekt naszego szkolnego ogrodu. Szkoły partnerskie podarowały naszej placówce dwa drzewa (klon i dąb), aktem symbolicznym i upamiętniającym pobyt w Polsce było wspólne zasadzenie drzew - na pamiątkę współpracy. Stały się one częścią rewitalizowanego terenu zielonego, powstałego w kwietniu przy I LO. Uczniowie i nauczyciele naszej szkoły będą mogli korzystać z terenu zielonego podczas organizowanych imprez szkolnych i klasowych, a także podczas przerw śródlekcyjnych. 

Ważną częścią dnia było wspólne przygotowanie polskich potraw wspólnie z gośćmi w naszych domach, a następnie ich degustacja w Miejskim Domu Kultury. Mieliśmy powód do dumy. Kopytka, pierogi, krokiety, sałatki, kapusta z grochem, rozmaite ciasta i wiele innych okazały się wyśmienite, a przepisy powędrowały do notatek gości. Potem wszyscy udaliśmy się na wieczorek poezji obcojęzycznej, który stał się jednocześnie hołdem złożonym ofiarom katastrofy w Smoleńsku.  W dalszej części programu uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Radomsku zaprezentowali nastrojowy mini recital utworów Chopina na pianino, flet i akordeon. Punktem kulminacyjnym spotkania była prezentacja szkół partnerskich, która przybliżyła nam kulturę Niemiec i Szkocji.  Goście przedstawili nam fotografie swoich szkół - robiły wrażenie. Mogliśmy podziwiać również wspaniałe dzieła architektury niemieckiej, czy też słynne szkockie zamki, a pokaz uatrakcyjniły przyniesione rekwizyty. 

Czwartek - Piątek (15.04.2010-16.04.2010)

    Obligatoryjnym punktem wymiany była wycieczka. Jej program obejmował zwiedzanie kolebki kultury polskiej - Krakowa oraz pobyt w Wieliczce i Zakopanym. Pierwszego dnia zwiedzaliśmy Komnaty na Wawelu oraz centrum miasta. Daliśmy się oczarować magicznym krakowskim kawiarniom oraz Sukiennicom, a zadania językowe, z jakimi przy tej okazji musieliśmy się zmierzyć okazały się łączyć przyjemne z pożytecznym. 

Kolejnym punktem wyjazdu była Kopalnia Soli w Wieliczce. Jej niepowtarzalny, lekko enigmatyczny klimat wspaniale oddał ducha kopalni i umożliwił nam podróż w czasie, do momentu, w którym wykopalisko prosperowało. Wszyscy byliśmy zatrwożeni pięknem komnaty Św. Kingi. Zachwycał również kunszt artystów-górników, którzy skupiając się na każdym detalu, stworzyli arcydzieło. Kolejny dzień przyniósł wiele wrażeń. Mianowicie przebyliśmy długą drogę w dolinie Kościeliskiej w wyjątkowo niesprzyjających warunkach pogodowych. Mimo, iż byliśmy przemoknięci do suchej nitki, to dobry nastrój nas nie opuszczał, a i wspomnienia pozostaną na długo. Wieczorem mogliśmy się zrelaksować na basenach termalnych w Bukowinie Tatrzańskiej.  Woda w pływalni ma lecznicze właściwości, ze względu na specyficzną mineralizację i unikalny skład mikroelementów i  pierwiastków, takich jak sód, wapń, chlor, siarka, potas, magnez. Jej zbawienny wpływ odczuliśmy na własnej skórze.  Mogliśmy skorzystać też z odprężającej sauny, czy masaży wodnych. W sobotę zwiedzaliśmy Krupówki. Oświetlone promieniami słonecznymi stały się barwną mozaiką sklepów pamiątkarskich, restauracji i tłumu turystów z majestatycznymi tatrami w tle. Mieliśmy okazję spróbować prawdziwego oscypka i kupić wełniane skarpety. Nie dało się też obojętnie przejść obok malowniczych stoisk z drobnostkami. Były to ostatnie chwile razem, bo około godziny 17 nadszedł czas na pożegnanie. Polały się łzy, których nikt się nie wstydził. Jednocześnie uczucie ulgi - niebawem, bo już w październiku zobaczymy się znów, tym razem w Norymberdze, a później, zgodnie z  założeniami projektu w Glasgow. 

    Nie ulega wątpliwości, że przedsięwzięcie to niosło za sobą szereg pozytywów, takich jak integracja, edukacja kulturowa, poznanie tradycji innych krajów. Było też swoistą próbą praktycznego zastosowania języka. Wymiana złamała powszechne stereotypy narodowościowe i stała się wspaniałą praktyczną lekcją życia. 

A oto, co na temat wymiany sądzą jej uczestnicy:

    Dorota Kociniak: Według mnie to jedno z najlepszych możliwości sprawdzenia języka. Bardzo fajna sprawa. Oprócz tego poznałam wielu nowych ludzi, z którymi z pewnością będę starała się zachować kontakt w przyszłości. Z niecierpliwością czekam na wyjazd do Niemiec.

    Mateusz Przytuła: Bardzo oryginalna inicjatywa ze strony naszych nauczycieli i jednocześnie wspaniały pomysł. Jestem bardzo zadowolony, że wziąłem udział w wymianie. Dowiedziałem się wiele o innej kulturze. Obcowanie z ludźmi to zupełnie coś innego niż czytanie książek na temat innych obyczajów, czy oglądanie programów naukowych. Nic nie zastąpi prawdziwego kontaktu.

    Katarzyna Jasińska: Szkoda że tak krótko! Bardzo miło wspominam czas z naszymi nowymi przyjaciółmi. Projekt ten był dla nas prawdziwym sprawdzianem umiejętności. Jednak myślę, że złamaliśmy bariery językowe i potrafiliśmy się dogadać. Nieco odmienna kultura też nie stanęła na przeszkodzie.

    Wojtek Małecki: Przede wszystkim fajna zabawa i mili ludzie. A zabawa w połączeniu z edukacją językową przynosi świetne efekty.  Na pewno wiele skorzystałem z wymiany, podszlifowałem język i poznałem wspaniałych ludzi.

    Słowa podziękowania pragniemy skierować do naszych nauczycieli, którzy podjęli się próby organizowania wymiany. Było to niewątpliwie wyzwaniem trudnym i pochłaniającym czas. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni pani Renacie Löffler - organizatorce i koordynatorce Projektu Twórczość i innowacyjność w projektowaniu środowiska - program Comenius oraz zespołowi czuwającemu nad realizacją poszczególnych zadań: pani Annie Niepsuj, panu Tomaszowi Wojtasikowi, pani Barbarze Spólnickiej. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w realizację całego przedsięwzięcia: pani Jadwidze Banaszczyk, pani Alicji Wyrfel-Grzegorczyk, pani Katarzynie Alama-Gębicz, pani Elżbiecie Ozdze, pani Iwonie Bałazińskiej, pani Agnieszce Gniatkowskiej-Bednarczyk, pani Larysie Kowalczyk, pani Magdalenie Wróblewskiej i pani Aleksandrze Zamożnej.  Ponadto przy projekcie współpracowało 55 uczniów. Życzliwością i dużą pomocą wykazali się również rodzice młodzieży biorącej udział w wymianie. DZIĘKUJEMY

Po zakończeniu wymiany, dyrektor szkoły ze Szkocji przesłał [ico:doc] podziękowania.

A oto co o wymianie młodzieży napisano w lokalnej gazecie: [ico:jpg] artykuł.